- autor: Marcinus92, 2012-10-01 20:13
-
Proszowianka wczoraj przegrała na własnym boisku z ostatnią w tabeli Wieczystą Kraków i zamieniłą się z nią miejscami. Nie udał się debiut trenerski nowego szkoleniowca proszowickiego klubu Mateusza Misia. Teraz to jego podopieczni zostali "czerwoną latarnią" i tracą sporo do miejsc gwarantujących bezpieczne utrzymanie.
Proszowianka Proszowice - Wieczysta Kraków 1:2 (1:1)
0:1 - Kwiatkowski 18 min.
1:1 - Sowa 39 min.
1:2 - Kwiatkowski 55 min.
Sędziował: Jarosław Kuźniar
Żółte kartki: Szaporów, Krawiec, M. Przeniosło, Kozerski (dwie) - Barczuk, Grząbka
Czerwone kartki: Kozerski
Widzów: 120
Proszowianka: Zawartka - Szaporów, Wrona, Jelonkiewicz, Krawiec - Grzegórzko, M. Przeniosło (78 Bucki), Oraczewski, Kozerski (46 Chanulak), Sowa - Kowalski (62 Smętek)
Pierwsi bramkę zdobyli gracze Wieczystej za sprawą Kwiatkowskiego, który lekkim strzałem na dłuższy słupek pokonał Zawartkę. Gospodarze wyrównali, gdy po rzucie rożnym wykorzystali błąd obrony i Sowa zdobył bramkę. Gol na wagę zwycięstwa dla Wieczystej padł po rozklepaniu defensywy trenera Misia i dołożeniu nogi przez Kwiatkowskiego.